Kiełbasa od Lisa

Sklep mięsny marki Lis powstanie w dawnym lokalu po Merlin.pl

Usiłowałem sobie ostatnio przypomnieć, czy stałem kiedyś w kolejce po mięso na Świętojańskiej, Nie pamiętam. Po ryby, to tak, stało się po karpia przed świętami z pół dnia. Nawet nie mogę sobie przypomnieć gdzie były sklepy mięsne na Świętojańskiej "za komuny". Jeden mi się kojarzy, pod numerem 114, trwał gdzieś do 2007 roku.
Bardziej mi utkwiły w pamięci, te powstałe po przemianach. Np. koło dawnego kina Warszawa, był taki nieduży, właściciela sąsiedzi nazywali "Baleronik" i podkreślali jego słabość do pulchnych ekspedientek. Innych nie zatrudniał, bo ponoć mu "nie pasowały do asortymentu". Sprzedawczynie były rzeczywiście przy kości, ale czy miało to związek z osobą właściciela, pozostaje legendą.
Przypomniałem sobie o tym wszystkim bo oto zauważalnie branża mięsna wraca na ul. Świętojańską. Po całkowitym wyginięciu ok. pięciu lat temu, drugi już sklep wędliniarski otwiera swoje podwoje. I to znana firma Lis z Sierakowic. Pierwszy był Kummer z Rumi (wcześniej z Gdyni).