czwartek, 10 lipca 2008

Cafe Vergnano wygnało


Właśnie jesteśmy świadkami zamknięcia kawiarni Cafe Vergnano. Kawiarnia działała w miejscu gdzie wcześniej była kawiarnia Blikle, a jeszcze wcześniej sławetny Bar Sternik. Sternik to było coś pomiędzy turystyczną smażalnią a portową mordownią. Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ulubiony lokal królów ulicy. Przesiadywali na tarasie baru od przedpołudnia czekając na interesantów. Zdarzało się, że jadąc ul. Świętojańską kierowca jakiejś wypasionej fury zobaczył kolesia na tarasie, zatrzymywał się na środku jezdni, otwierał okienko i głośno pozdrawiał zobaczonego. Ucinali sobie krótką pogawędkę. Ryki pozdrowionych kompanów zagłuszały nawet klaksony samochodów czekających aż radosna konwersacja się skończy.
Potem Bar Sternik został zamknięty i lokal trwał w tym stanie tak długo, aż zainteresowała się tym lokalna prasa. Pamiętam zamieszczane na łamach zdjęcia zaklejonej starymi afiszami witryny.

poniedziałek, 7 lipca 2008

Plama


Jeszcze niedawno opisywałem akcję czyszczenia chodników, a już widzę jak daremny to był trud. Niestety im chodnik ładniejszy tym bardziej widać na nim wszelkie brudy i plamy. Głównymi brudasami na ulicy Świętojańskiej w Gdyni są gołębie i ludzie. Psy plasują się w tym rankingu dopiero na trzecim miejscu.
Gołębie brudzą wiadomo co robiąc, psy zresztą podobnie. Ludzie zaś czynią to oględnie mówiąc z drugiej strony. Otóż najbardziej upaćkany chodnik jest w okolicach Pomnika Harcerzy, gdzie stoją wielce "aromatyczne" budy z fast foodami. Tam przechodząca ludność, żywiąc się gyrosami, zapiekankami oraz mnóstwem innych podobnych przysmaków kapie tłuszczem, sosami i różnymi resztkami na nasz śliczny trotuar. W okolicach jednej ze stojących tam ławeczek oprócz płynnych śladów natknąć się można na resztki surówek, jakieś ogóreczki itp.
Co się da rozdziobują gołębie, ale to i tak potem wraca na chodnik po przetworzeniu. Resztę rozdeptują przechodnie. Załączone zdjęcie wykonałem krótko po czyszczeniu chodnika, zaraz po tym, jak odwinięto ławeczkę z zabezpieczającej folii. Teraz jest znacznie gorzej.

niedziela, 6 lipca 2008

Kasa na remonty domów

Dziś krótki cytat z Gazety Wyborczej. Interesująy dla nas ponieważ przy ul. Świętojańskiej w Gdyni stoi sporo prywatnych kamienic.
Autorka Katarzyna Fryc
Nawet kilkaset gdyńskich budynków może dostać dofinansowanie z kasy miasta na remont elewacji. Nie ma znaczenia, czy są wpisane do rejestru zabytków. Ważne, by znajdowały się w strefie ochrony konserwatorskiej i powstały przed 1989 r. (...)Rada miasta jednogłośnie podjęła uchwałę, że będzie wspierać finansowo poprawę estetyki budynków - także tych, które nie są zabytkami. Szansę na dotacje otrzyma ok. 300 budynków w historycznym centrum Gdyni i drugie tyle w pozostałych pięciu chronionych zespołach zabudowy. Są nimi: osada rzemieślnicza Mały Kack, zespół wiejsko-kuracyjny Orłowo, układ urbanistyczny Kamiennej Góry oraz układ dawnych wsi Wielki Kack i Oksywie.

piątek, 4 lipca 2008

Openerowa Gdynia



Cała Świętojańska zaopenerowana. Za sprawą flag organizatora Opener Festival pozieleniało na ulicy. Przedpołudniem zaroiło się od młodzieży z zielonymi identyfikatorami na piersiach. Dopiero wczesnym popołudniem przenieśli się na Babie Doły, by wrócić nocą.
Jako pierwsze z mediów relację z Openera nadaje MMtrojmiasto.pl. Robią to na żywo przy pomocy telefonów komórkowych. Polecam wszystkim, którym nie chce się, jak mi, ruszać z kochanej Świętojańskiej.

Uciążliwa darmocha

Generalnie Gdynia sobie radzi. Komunikacja publiczna, sprawność administracji i te wszystkie inne rzeczy składające się na tzw. jakość życia można uznać za załatwione poprawnie. Ale jeden problem to jest po prostu w śródmieściu Gdyni smutek, masakra i klęska. A już na ulicy Świętojańskiej to ta porażka urasta do potęgi. Mam tu na myśli kwestię parkowania samochodów. Po remoncie ulicy ograniczono liczbę miejsc gdzie można zaparkować nie dając nic w zamian. I konia z rzędem temu, kto między godziną 9 a 19 zdoła się tam gdzieś wcisnąć i zostawić samochód.
Najbliżej miejsce znaleźć można przy centrum Gemini i to pod warunkiem, że nic ciekawego w kinie nie grają.
Lekarstwem na te bolączki miało być płatne parkowanie. Ale szybko tej ulgi nie zaznamy.
Jak poinformowały media Gdyni nie uda się wprowadzić strefy płatnego parkowania w tym roku. Prace nad uruchomieniem systemu potrwają co najmniej siedem miesięcy, może nawet rok. Strefa płatnego parkowania miała objąć obszar między torami a Kamienną Górą, włącznie ze skwerem Kościuszki oraz pomiędzy al. Piłsudskiego i ul. Jana z Kolna.
Odpowiednią uchwałę z cennikiem radni podjęli już w lutym. W dni robocze trzeba będzie płacić od godz. 9 do 18 po 50 gr za pierwsze pół godziny i 2 zł za każdą kolejną godzinę. W soboty i święta opłat nie będzie. Opłaty będą realizowane w parkomatach lub przez SMS.

czwartek, 3 lipca 2008

Ku chwale prałata


Fasada starego kościoła przy ul Świętojańskiej w Gdyni, pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, wzbogaciła się o kolejną tablicę. Zawiesili ją, jak głosi stosowny napis, wdzięczni gdynianie. W ten sposób uczcili swego proboszcza, prałata Edmunda Wierzbowskiego. Jest to kolejny dowód wdzięczności społeczeństwa dla tego kapłana, uwidoczniony na kościele. Innym jest oblicze księdza prałata wyrzeźbione w naturalnej wielkości i z wielką precyzją na wrotach świątyni.

środa, 2 lipca 2008

CH Wzgórze urośnie

Wczoraj przedstawiono oficjalnie do publicznej wiadomości plany rozbudowy Centrum Handlowego Wzgórze, czyli popularnie mówiąc, gdyńskiego Reala. Jest to dla nas o tyle ciekawe, że Reala, (kiedyś zwanego Geantem) oskarżano o handlowy upadek ul. Świętojańskiej w Gdyni.
Do 2010 roku w miejscu Reala ma powstać piętrowe centrum handlowe o długości 500 metrów, w tym kino na osiem sal i inne atrakcje. Zarządzać ma nim firma, która prowadzi m.in. centrum Manufaktura w Łodzi. Kto widział, ten wie czego można się spodziewać. Ma być z rozmachem. .
Ten kolos może mieć realny wpływ na ul. Świętojańską i całe śródmieście. Nawet dom handlowy Batory może to odczuć.
Zwłaszcza, że modernizacji ma towarzyszyć przebudowa węzła drogowego i skrzyżowania przy dojeździe do hipermarketu.