Czekoladki jak w Madrycie

Belgom wyszło kilka rzeczy dobrze. M.in. frytki, piwo i czekoladki. Własnie otworzył się, przy ul. Świętojańskiej w Gdyni, nowy sklep oferujący belgijskie praliny. Chociaż nazwę ma taką raczej grecką. Jednak nie mają tam ani halvas w czekoladzie, ani baklava, ani Amygdalotá. Mają za to bombonierki z pralinami, które są podawane na belgijskim dworze królewskim.

Ponoć ta belgijska marka liczy 100 lat tradycji. A czekoladki Leonidas można kupić na całym świecie: w Paryżu, Amsterdamie, Tokio, Nowym Jorku i Madrycie. Czyli życie, pardon, czekoladki jak w Madrycie.

Szpiedzy tacy jak my

Inwigilacja elektroniczna i bezpośrednia, to hasło nowego sklepu o nazwie Salon Detektywistyczny. Można sobie założyć podsłuch albo zająć się podglądaniem. Nic się nie ukryje. Zaglądanie przez dziurkę od klucza jest już passe.

Maglev gastronomiczny

W gastronomii przy Świętojańskiej w Gdyni żywa jest kolejowa tradycja. Mamy bar Pendolino, mieliśmy bary z makaronem Spaghetti Express i Pociąg do Makaronu. A teraz w miejscu tego drugiego expressu pojawił się nowy, Shanghai Express. Jak widać duch miejsca zobowiązuje, był express ma być express. Przez moment mieliśmy tu Leniwą Babę, ale poczłapała na druga stronę ulicy, widać nie chciało jej się nigdzie pędzić.
Oby ta nazwa nie oznaczała ekspresowego odjazdu. Ja nie lubię  jak się szybko kończy.

Faktoria

Nieustająco modne słowo "outlet" uzyskało nowe oblicze. Na rogu ul. Świętojańskiej i Kilińskiego. Chociaż jak to często zastosowanie modnego słówka nie zawsze jest zbieżne z jego ścisłą definicją.

Jak poucza Wikipedia:

Outlet to sklep fabryczny, sprzedający towar jednego producenta. Obiekty tego typu często znajdują się przy fabrykach. Słowo outlet jest także błędnie używane jako określenie nieużywanego towaru pochodzącego z końcówek serii, nadwyżek produkcyjnych, licytacji, zwrotów konsumenckich, pozostałości niesprzedanych przez sklepy pierwotnego przeznaczenia danej marki. Są to kolekcje z ubiegłych sezonów, a także aktualne,

       
W tym przypadku fabrykę mamy, konkretnie Faktorię. Znów odwołam się do Wikipedii:

Dzisiaj słowa faktoria używa się do określenia fabryki, zakładu lub skupiska placówek handlowych, oraz zamiennie do słowa manufaktura.

Opisywany dzisiaj sklep jest stacjonarną wersją internetowego sklepu o tej samej nazwie, handlującego butami. Ale tutaj mają  nie tylko buty.

Marsz na różowo

Marsz różowej wstążki przeszedł dzisiaj Świętojańską.

Odgrodzone

Wysoki parkan przy posesji. Odgradza ze wszystkich stron dwa maszty z flagami, polską i unijną. Jest w tym coś metaforycznego. Unia i Polska odgrodzone od reszty świata wysokim parkanem. Ze strachu albo umiłowania swego posiadania. Zresztą obie te motywacje mają to samo źródło.  Bo i stracha napędzi i na własność połakomi się ten inny, obcy, swój nic przecież złego nie zrobi. To nic, że obcego zza parkanu nie widać, że go praktycznie nie znamy, ale nigdy nie wiadomo, lepiej przezornie bać się na zapas. A parkan od strachu odgrodzi i nie pozwoli czystej bieli, czerwieni i błękitu zbrukać.

Jak widać flagi ogrodzone są z każdej strony

Przenosiny redakcji

Znany portal internetowy Trojmiasto.pl otworzył swój oddział przy ul. Świętojańskiej w Gdyni. Poprzednio mieścił się przy pl. Kaszubskim. Rezyduje tam trzyosobowy zespół, który teraz będzie miał bliżej do urzędu miasta.

Kołacz

Jak powszechnie wiadomo, przed wojną na Podolu kołacze były wielkie jak młyńskie koła. My na tak okazałe egzemplarze nie mamy co dzisiaj liczyć, ale spróbować kołacza można. Specjalna kawiarnia otworzyła się już w lipcu przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni. Nawet się Kołacz nazywa, żeby było  łatwiej domyślić się, co tam dają.