W gastronomii przy Świętojańskiej w Gdyni żywa jest kolejowa tradycja. Mamy bar Pendolino, mieliśmy bary z makaronem Spaghetti Express i Pociąg do Makaronu. A teraz w miejscu tego drugiego expressu pojawił się nowy, Shanghai Express. Jak widać duch miejsca zobowiązuje, był express ma być express. Przez moment mieliśmy tu Leniwą Babę, ale poczłapała na druga stronę ulicy, widać nie chciało jej się nigdzie pędzić.
Oby ta nazwa nie oznaczała ekspresowego odjazdu. Ja nie lubię jak się szybko kończy.
Oby ta nazwa nie oznaczała ekspresowego odjazdu. Ja nie lubię jak się szybko kończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz