środa, 29 października 2008

Duch szyldu

Szyldy sklepów znajdujących się przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni to temat na wiele historii. Pisałem już o szyldzie mylącym i o szyldzie na łapu - capu, w naprędce przytwierdzonym w miejscu wcześniejszej wywieszki tak, że stara nazwa wyziera spod nowej. Wspomniałem też o szyldach niezrozumiałych oraz takich, które idą pod prąd ogólnemu nazewnictwu.
Tu mała dygresja, te dwa ostatnie zniknęły już ze świętojańskiego krajobrazu.
Tym razem zamieszczam fotografię tabliczki pewnego sklepu odzieżowego, który wprowadził się w miejsce pasmanterii. Duch poprzednika ciągle straszy.
Niczym zatarty napis na nagrobku... tak mi się zaduszkowo skojarzyło.
Musze tu dodać, że oczywiście w tej dyscyplinie z Gdańskiem równać się nie możemy, tam na elewacjach ciągle można wypatrzeć stare niemieckie szyldy prześwitujące spod farby.

poniedziałek, 27 października 2008

Szczury powietrzne


Wiem, że jest silna frakcja przeciwników nadmiernej obecności psów w centrum miasta. A konkretniej tego, co te psy po sobie zostawiają. Ja jednak uważam, że o wiele gorsze są gołębie i ich wszelkie pochodne.
Chociaż mam świadomość, że istnieje też silna frakcja dokarmiaczy wszystkiego co lata, z wyłączeniem nietoperzy.
Wracając do gołębi, stworzenia te potrafią doprowadzić do degradacji każdą elewację, a podwórko zanieczyścić tak, że ich guano trzeba sprzątać szuflą. Sam raz widziałem taką akcję.
Na zdjęciu przykład co te ptaszydła zrobiły z frontem i oknem jednej z kamienic przy ul. Świętojańskiej w Gdyni.
Proszę zwrócić uwagę nie tylko jak obryzgany jest mur, ale i okna na dole.

niedziela, 26 października 2008

Kwieciste balkony

W Gdyni i Gdańsku odbyły się konkursy na najbardziej ukwiecone balkony/okna/ogrody itp. Gdańsk raczej stawiał na balkony i okna, Gdynia poszła dalej i nagradzała całe posesje oraz podwórka. Postanowiłem włączyć się w ten nurt i pokazać część osiągnięć jakie ma w tej dziedzinie ulica Świętojańska w Gdyni.
Mamy tu np. mistrzów w kategorii misz -masz, czyli trochę tego trochę tamtego, wszystko się pleni, wije i kwitnie.





























W kategorii "zwis kwiecisty" wytypowałem dwa balkony:
































Podkategoria: "wije się powój":
















I jeszcze chciałbym zwrócić uwagę na typ "żywopłot doniczkowy". Na co większych balkonach właściciele ustawiają jedną obok drugiej doniczki z tujami lub innymi iglakami w ten sposób osłaniają balkon przed wzrokiem postronnych.















Temat balkonów poruszałem parę razy wcześniej, polecam odnośniki (tagi) poniżej.

wtorek, 21 października 2008

Otwarta ramka


Ciekawostka. Reklama nad byłą kawiarnią Cafe Vergnano (czyli niegdyś Bar Sternik) otworzyła się i otwarta dyndała na wietrze przez parę dni. Aż rozmoczyła się taśma, na której pokazują się reklamy.

poniedziałek, 20 października 2008

Na zmywak ze zdjęcia

Idąc sobie ulicą Świętojańską w Gdyni zwróciłem uwagę na to, że na wielu witrynach wiszą mniejsze i większe karteczki informujące o poszukiwaniu ludzi do pracy. Widać, że na sprzedawców, kelnerów i kucharzy oraz roznosicieli ulotek jest u nas ciągłe zapotrzebowanie.
Obok banalnych ogłoszeń typu: "zatrudnię ekspedientkę" lub "dostawcę/roznosiciela pizzy" wypatrzyłem dwa rodzynki:
Zatrudnię kelnera/rkę i osobę do pracy na zmywaku. Zostaw u nas swoje CV ze zdjęciem.
no to musi być ekskluzywny zmywak, na którym potrzebna jest dobra prezencja.
Zatrudnię sprzedawcę, panią w starszym wieku znającą się na handlu.
A co z młodymi, kreatywnymi, dynamicznymi i z doświadczeniem?

niedziela, 19 października 2008

Różowo


Wczoraj, w sobotę, przemaszerowały ulicą Świętojańską w Gdyni Amazonki - różowe koronki, z miasta i z okolic. Maszerowały dziarsko z orkiestrą. Ledwie zdążyłem zdjęcie zrobić.













piątek, 17 października 2008

Kamienica Świętojańska


Oto rodzi nam się kolejny biurowiec przy ul. Świętojańskiej w Gdyni. Tak po prawdzie to każda prywatna kamienica przy tej ulicy jest po części biurowcem. Lokatorzy często zamieszkują tyko górne pietra, a niżej mamy tzw. lokale użytkowe. Ale tak, żeby od dołu do góry tylko biura to mieliśmy do tej pory tylko dwa.
To dawna siedziba biur Społem, a wcześniej Informacji Wojskowej, czyli takiego wojskowego UB z czasów stalinizmu na rogu z Pułaskiego. A drugi to budynek po WKU, gdzie teraz mieści się firma ubezpieczeniowa Allianz. Wyobrażacie sobie że kiedyś na taką instytucję jak WKU przeznaczano kilkupiętrowy budynek i to jeszcze przy najbardziej prestiżowej ulicy miasta?!
No a teraz będziemy mieli kolejny biurowiec. Nieco poniżej urzędu miasta firma z Sopotu wynajmuje powierzchnię biurową w całej kamienicy, o czym informuje na potężnej "siatce" reklamowej.
Będzie kolejny bank?

czwartek, 16 października 2008

Bakłażan już przejrzały

Pisałem o restauracji z kuchnią bałkańską o wdzięcznej nazwie Bakłażan. Najpierw ją długo otwierali, a teraz szybko zamknęli. Rok podziałał. I wystarczy? Była tu kuchnia austro-czesko-węgierska, potem bałkańska, teraz, idąc tym kierunkiem po mapie, wypadała by północnoafrykańska albo turecka.

Niezwykłe ogłoszenie

Wczoraj idąc nieparzystą stroną ulicy Świętojańskiej w Gdyni na ścianie zobaczyłem niezwykłe ogłoszenie napisane na odwrocie pocztówki. Napisała je osoba, która zgubiła aparat słuchowy. Ładnym, kształtnym pismem prosi znalazcę o zwrot, podaje numer telefonu dodając przy tym, że ma 85 lat.



















Wzruszająca to historia, niestety poza współczuciem dla osoby pozbawionej nagle ważnego dla codziennej egzystencji aparatu, nic nie mogę pomóc. Na zdjęciach prezentuję to ogłoszenie i charakterystyczne miejsce, gdzie je powieszono. Obok ogłoszenia w gablocie na zdjęciu dziewczynka w stroju aniołka. Może Anioł Stróż pomógł.

środa, 15 października 2008

Dziura zamiast wzgórza

Zaledwie trzy miesiące temu pisałem o wielkich planach rozbudowy centrum handlowego Wzgórze, a tu tymczasem szykuje się plajta. Jak poinformowała Gazeta Wyborcza:
W efekcie światowego kryzysu finansowego bank nie dał kredytu na Centrum Wzgórze. Wykonawca wycofał się z placu budowy. Szukamy nowego banku -- mówią przedstawiciele inwestora. Prace ruszyły w sierpniu. W ciągu miesiąca pojawiło się kilka żurawi, wykonano też roboty fundamentowe. Ale na początku października wykonawca - Mostostal Warszawa - wycofał się z placu budowy, zostawiając wielką dziurę w ziemi oraz fundamenty ze sterczącymi z nich prętami. Zniknęły szalunki i większość sprzętu. Teren opustoszał - nie licząc ochrony, kilkunastu robotników i ciężarówek, kończących drobne prace ziemne.
Pocieszmy się jednym, kryzys nie kryzys, Świętojańska nie splajtuje. Ale przysłuchiwałem ostatnio rozmowie w kwiaciarni nt. światowego kryzysu finansowego. I tam padły mocne stwierdzenia: "o ten AIG, to zbankrutował całkiem". Chodziło o biuro udzielające szybkich pożyczek pod szyldem AIG, które mieści się przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni. Punkt działał, ale ulotek już coś pod nim nie rozdawali.

Willa Orla

Oto kolejna ciekawostka z prasy lokalnej. Gazeta Wyborcza opisała los lokatorów pewnego prywatnego budynku. Temat nam bliski, bo prywatne kamienice i ich lokatorzy to codzienność ulicy Świętojańskiej w Gdyni. Cytat z GW:
Mieszkańcy zabytkowej willi Orlej na Kamiennej Górze w Gdyni boją się nadchodzącej zimy. Drewniany budynek z lat 20. XX wieku nigdy nie był remontowany. Na głowę leje się woda, zimą w pokojach pojawia się śnieg, dziura w dachu ma ponad metr.(...)
Dziś dwa lokale stoją puste, w budynku mieszkają nadal trzy rodziny. (...)
Mirosław Kubaczyk, najchętniej zamieszkałby na balkonie, z którego roztacza się piękny widok na miasto i zatokę. - Bo w mieszkaniu przez zimno i wilgoć trudno wytrzymać.
Na prośby mieszkańców o remont budynku administrator rozkłada ręce. - Willa jest w tak złym stanie technicznym, że nie nadaje się do remontu.
No proszę nie nadaje się nawet do remontu... Kolejny argument na poparcie tezy, że regulowane czynsze i komunalne mieszkania powodują większe zniszczenia w substancji miasta niż naloty dywanowe.
Druga refleksja: Kamienna Góra, najbardziej prestiżowa i droga dzielnica, z balkonu piękny widok na zatokę, a w środku ruina. Ale ludzie nie odpuszczają, nie wyprowadzają się. Tak się zapatrzyli w ten widok i nowobogackie sąsiedztwo, że nie zauważyli, iż budynek nie przetrwa najbliższej zimy? Przecież nie rozwalił się z dnia na dzień, degradacja następowała stopniowo. Ale widocznie wiedzieli, że ktoś da, ktoś się zaopiekuje, ktoś zadba, więc oni nie muszą się martwić i zapobiegać. Opieka państwa czy gminy rujnuje nie tylko domy, ale i ludzi.

wtorek, 14 października 2008

Lotnisko moźe będzie, dyrekcja jest już

Jak podała prasa lokalna po trzech latach prac sejmik województwa przygotował Regionalną Strategię Rozwoju Transportu do roku 2020. Bliskie Gdyni Kosakowo (czy inaczej lotnisko Babie Doły) zostało wpisane do strategii jako lotnisko zapasowe dla Gdańska, lub jak wolą gdynianie, "lotnisko komplementarne". Będzie rozbudowywane zgodnie ze swoim potencjałem, jako drugi port lotniczy w regionie. Decyzje takie zapadły po żmudnym lobbingu władz Gdyni we władzach województwa. Radni miasta Gdyni zaapelowali do sejmiku o wpisanie do strategii transportowej zapisów umożliwiających "rozwijanie lotniska Gdynia - Kosakowo w kierunku lotniska pasażerskiego i cargo, jako komplementarnego do regionalnego portu lotniczego w Gdańsku - Rębiechowie". Prezydent Szczurek interweniował u marszałka województwa Jana Kozłowskiego, szefa PO w regionie. Ponoć pojawiła się groźba, że pominięcie Gdyni mogłoby zrazić opinię publiczną do władz województwa.

wtorek, 7 października 2008

Ławeczki zniknęły



Najpierw zniknęły deseczki. Teraz zabrano resztki ławek sprzed kościoła przy ul. Świetojańskiej w Gdyni.
pozostała tylko pusta alejka i ślady odciśnięte na brukowej kostce.
Czy ławki wrócą na wiosnę?

piątek, 3 października 2008

(G)dyńska dekoracja


Czy to efekt święta plonów, czy zapowiedź nadchodzącego halloween, w każdym razie przed lokalem Cynamon pojawiła się taka oryginalna dekoracja dyniowa...
Na noc dynie są chowane do środka i z rana wyciągane na powrót. Dzięki temu dekoracja ma codziennie inny układ.

czwartek, 2 października 2008

Kolejna odnowiona



Na zdjęciu remont elewacji kamienicy pod numerem 59. Ciągle jeszcze budynki z całkowicie odnowionymi elewacjami są rzadkością przy reprezentacyjnej ulicy Gdyni. Odnawia się raczej tak do wysokości sklepowego szyldu.
Kapitalizm pracowicie podnosi się z parteru, do którego sprowadziło go 45 lat władzy ludowej.

środa, 1 października 2008

Kolejka na stadion

W ostatnia sobotę widziałem na ul. Świętojańskiej w Gdyni kolejkę. Stali w niej sami mężczyźni. A po co? A w saloniku prasowym Ruchu rozpoczęto sprzedaż biletów na mecz lokalnego zespołu piłkarskiego Arka.
Kolejka do sklepu, w dzisiejszych czasach widok rzadki, godny odnotowania. Co do meczu zobaczymy.

Open i zamknięte

Skoro zacząłem, to muszę skończyć. Pisałem ostatnio o otwarciu trzeciego biura firmy pośrednictwa kredytowego Open Finance. Informuję zatem, że sprawa jest już nieaktualna. Jedno biuro zostało zamknięte. To w kamienicy pod numerem 79, które było kiedyś otwarte jako pierwsze.