Na balkonach jednej z kamienic przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni zauważyłem ochronne siatki. Chronią przechodniów przed spadającymi okruchami elewacji. No cóż nic nie jest wieczne. To i tak nic w porównaniu z kawałkami gzymsu, które w zeszłym roku odleciały z innego budynku prosto pod drzwi wejściowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz