Wczoraj mieliśmy na ulicy imprezę plenerową z cyklu "Nowa Świętojańska", czyli ulicę zamienili w deptak. Klimat ogólny w stylu retro, podstawiono samochody z lat 80-tych i starsze, pojawili się ludzie w strojach z epoki, gdy na ul. Świętojańskiej "wiało zachodem".
Całość przypominała festyn w typie "powitanie lata". Było tłumnie, było wesoło. Na koniec fajerwerki.
Tylko lato nie przyszło.
Grunt, że wszyscy dobrze się bawili.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz