poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Fala za falą

Zamknął na zawsze swoje podwoje ostatni sklep warzywniczy przy ul. Świętojańskiej w Gdyni. Era warzywniaków przeminęła.


Warzywa, owoce, sklep, warzywniczy, Gdynia, Świętojańska


Branżowe zmiany następują tu falowo. Teraz nastąpił pomór warzywniczych, nie tylko sklepów, również kiosków czy pawilonów. Już dawniej poległy mięsne. Po nich zła passa dotknęła spożywcze. No i rybne, rybne padły pierwsze.

Przez pewien krótki czas tylko trzy sklepy spożywcze działały przy ulicy Świętojańskiej, jeden przy urzędzie miasta, dwa za skrzyżowaniem z ul. 10 Lutego. Spożywcze zakupy w tej okolicy trzeba było robić w przecznicach. Teraz, za sprawą sieci handlowych, mamy tu np. dwa Fresh Markety, dwie Żabki, Biedronkę itp. Drogo, bo drogo, ale jak ktoś musi to kupi. A do tego, co moim zdaniem najważniejsze, sklepy piekarnicze na nowo kuszą klientów świeżymi bułeczkami i rogalikami. Sklepy z pieczywem świadczą o żywotności okolicy. Nikt przecież z Grabówka nie będzie jeździł po bochenek chleba. Tu kupują miejscowi i czasami posilą się spacerowicze i turyści.

sklep, spożywczy, Świętojańska, Gdynia

Do tego mamy pierwszy od lat sklep z cyklu "Mięso, wędliny, drób".

Gdynia, Świętojańska, mięsny, sklep
Zanim po warzywniczo - owocowym dołku nastąpi odbicie, można powróżyć sobie jaka następna fala nadejdzie. Ja osobiście czekam na branżę rybną i wszelki towar związany z morzem. Reprezentacyjna ulica Gdyni, miasta z morza, niewiele czerpie profitów z tego, że do plaży stąd zaledwie kilkaset metrów. Długi Targ w Gdańsku to ma chociaż Neptuna, a dojdźcie stamtąd do najbliższej morskiego brzegu.

Brak komentarzy: