Po Dniu Kobiet, w sobotę ulica Świętojańską przeszła Manifa, czyli taka feministyczna manifestacja. Niby nic takiego oryginalnego, ale uwagę przyciągały formacje policyjne, które osłaniały manifestantki.
Funkcjonariusze byli wyposażeni jak na mała wojnę. Na szczęście skończyło się na groźnych minach policjantów i demonstracji uzbrojenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz