Niektóre z kolorowych słupków - stoliczków z siedzonkami, o których pisałem niedawno, dorobiły się oświetlenia. Zamieszczono nad nimi żarówkę z oprawą w takim samym kolorze. Przez to na słupek pada snop kolorowego światła. Bardzo to minimalistyczne w formie, ale jednocześnie kolorowy strumień światła ociepla wizualnie ten zimny uliczny mebel.
Za dnia oprawa wygląda jak mały daszek.
Dodatkowo, słupki bez lampek u góry są iluminowane od środka.
Jeżeli nad fioletowym stoliczkiem wisi fioletowa lampka - pomyślałem sobie, to jakie lampki wiszą gdy obok siebie stoją słupki niebieski i różowy? Czy barwy nie będą się gryzły. Ale przy takiej ryzykownej kombinacji kolorów oświetlenia nie zamontowano, przynajmniej na razie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz