Tę pełną uroku kompozycję odzieżowo-plastyczną pozwoliłem sobie ochrzcić "Miss ulicy Świętojańskiej".
Znakomita alegoria tego co dzieje się na naszej ulicy. Narzekań na wysokie czynsze, wycofywania się eleganckich marek odzieżowych, przemijającego wdzięku tej ulicy.
Chociaż coraz trudniej jej być w centrum zainteresowania nadal potrafi zaskoczyć urodą i pomysłowością. Taka już jest ta nasza Świętojańska.
1 komentarz:
Zauważyłem w kilku lokalach remonty m.in. w sklepie po kodaku który przeniósł się do batorego i w byłym sklepie Doramafi - porozstawiali tam lustra więc wygląda mi to na jakąś odzieżówkę.Mam nadzieje, że będzie to w końcu coś konkretnego bo ostatnio mamy duży zastój na świętojańskiej (nie licząc nowych lokali gastronomicznych)
Prześlij komentarz