Transponując znany slogan reklamowy mogę powiedzieć, że my Polacy tak mamy, że lubimy swojskie jedzenie. Czyli sushi nie, pierogi i kluski tak. Mówię to na przykładzie lokalu z japońskimi przysmakami z surowej ryby, który kilka miesięcy podziałał obok pomnika Harcerzy Gdyńskich. Teraz w jego miejscu mamy "Pozytywkę - naleśniki, pierogi".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz