Motomikołaje 2018

Tak było wczoraj. Ponad tysiąc motocyklistów przebranych za Mikołajów przejechało przez Trójmiasto. Droga wypadła im m.in. ulicą Świętojańską w Gdyni. To była 16. edycja charytatywnego przejazdu "Mikołaje na motocyklach". Barwna parada wystartowała z Gdyni i ruszyła w stronę Gdańska.

Rozbłyśnie świerk na czerwono i żółto

Przy okazji wieczornego spacery natknąłem się na montaż oświetlenia choinki przed Urzędem Miasta. Włączenia oświetlenia spodziewamy się, jak co roku, 6 grudnia.

Drzewko w tym roku wyjątkowo foremne. Stożek prawie idealny, wysoki na 17 metrów.

Jak się prezentowały miejskie choinki na przestrzeni lat można sobie podpatrzeć tutaj: CHOINKI NA ŚWIĘTOJAŃSKIEJ.

W tym roku świąteczne iluminacje w Gdyni mają być wzbogacone o nowe ozdoby, które trafią do dzielnic poza Śródmieściem. W tym celu 60 tys. zł na zakup nowych elementów iluminacji dołożyły ze swoich budżetów rady dzielnic. Nowe miejsca świątecznych ozdób pojawią się w Chyloni i Cisowej.
Oprócz ulicy Świętojańskiej, w najbliższym otoczeniu, najintensywniej iluminowane będą: skwer Kościuszki, plac Kaszubski, ul. Starowiejska, plac Grunwaldzki.

Jak informują media, drzewo przed Urzędem Miasta zostanie udekorowane sznurami LED i punktami świetlnymi, przy zachowaniu przejścia kolorystycznego od czerwieni u dołu, poprzez fiolet, niebieski, aż do białej i żółtej góry. Ponadto zawisną na niej bombki o średnicy około 300 mm, srebrne z połyskiem oraz granatowe bombki z połyskiem o nieco mniejszej średnicy. Cała choinka zostanie podświetlona od dołu.

Mocna kawa

Zmiany na ulicy Świętojańskiej w Gdyni zachodzą nieustannie. Ach gdzie te czasy, gdy jak był spożywczy to był spożywczy ZAWSZE, a jak ZURiT (kto pamięta co to było?) to był ZURiT i już. Nie to co teraz, raz fryzjer, raz garmaż, raz siłownia a potem sklep z kawą, 

Obserwacje fizycznych objawów tych zmian dostarczają czasami zabawnych skojarzeń. Gdy poprzedni szyld jeszcze nie jest zdjęty, a kolejny już zamontowany, spotyka się stare z nowym i mamy... w tym przypadku kawę mocną, że uuuuh, rzekłbym, napakowaną.

Capstrzyk z przemarszem

Obchody Narodowego  Święta Niepodległości mamy w zasadzie już za sobą. Była parada, był bieg no i, moim zdaniem najciekawszy, capstrzyk.

Mango na Świętojańskiej

No z Mango telezakupami, to my się na Świętojańskiej w Gdyni znamy nie od dzisiaj. Witamy ponownie. Życzymy powodzenia.

Rybka na słodko

Tu mają być rybne praliny, albo ryby praliny.

Z czym wam się kojarzy rybka w Gdyni? Ze słodyczami? No właśnie.

Pomyślałem na pierwszy rzut oka: będzie bar rybny (brakuje oj brakuje nam tego tu), potem: może sklep jakiś z owocami morza może, ale nie praliny będą robić. Praliny o smaku rybnym? Ciasteczka z ikrą? Kawiorem znaczy. Hmm chyba jednak nie. Generalnie doznałem jakiegoś dysonansu poznawczego, coś w tym przekazie nie jest jasne. 

No poczekajmy co z tego się wykluje. Dużo piszą na witrynie o magii. Może nam się trafi magiczna złota rybka.

Dziewiątka z przodu u fryzjera

Świętojańska 91

Fryzjer nr 1, był nr 1, bo mieścił się przy ulicy Świętojańskiej nr 1.

 Ale zaszła tu zmiana. 

Numer jeden będziemy mieli teraz pod numerem 91. Ten istniejący przy ul. Świętojańskiej "od zawsze" salon fryzjerski przenosi się o dziewięćdziesiąt numerów dalej. 

A pod numerem jeden puchy. Będzie remont ani chybi.

Zapachniało Amsterdamem.

Coffee shop ma u nas powstać. No ciekawe, jaką kawę będą tam podawać, Chyba jakąś oryginalną, bo ten ma być "pierwszy w Gdyni".

Biznes do wzięcia

Ostatnio trochę nam pustoszeje Świętojańska. Przybyło lokali bez najemców. A tu mamy cały interes bez najemcy!

Taka wywieszka, jak na zdjęciu, to znak dzisiejszych czasów. 

Napaść na ulicy

Co to się wyrabia na tej naszej Świetojanskiej ostatnio. Poniżej cytat z lokalnych mediów (trójmiasto.pl).

34-latek odpowie za narażenie staruszki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

Santander tu Santander tam

Głośno było niedawno o zmianie nazwy Banku BZ WBK na Santander. Co to ma wspólnego z ulicą Świętojańską w Gdyni? Tyle, że na rogu z ulicą Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego jest oddział tego banku. Tuż obok pod numerem 87 działa też Santander, tyle że nie sam Santander tylko Santander Consumer Bank. W odróżnieniu od samego Santandera ma logo o odwróconych kolorach, tam gdzie czerwone to białe, a tam gdzie białe to czerwone. I wszystko przy jednym skrzyżowaniu. Wystarczy stanąć na rogu i mamy na prawo jeden Santander, na lewo drugi. 

Igraszki Lochu

Kolejni próbują. Naturalne wydaje się połączenie dobrej kawy albo małego piwa z rozgrywką na kolorowej (choćby dwu) planszy. Niby tak, ale w gastronomii, przy ul. Świętojańskiej w Gdyni,  nie wypala. Mieliśmy tu przynajmniej dwa takie pomysły, żeby serwować klientom gry planszowe razem z ciachem albo kawą. Jakoś nie zatrybiło. Ale kolejni próbują. Oto otworzył nam się kolejny pub tego typu. Ze względu na nazwę pozycjonuję go gdzieś w grupie fantasy i RPG. Wskazywało by też na to uzbrojenie wyeksponowane w witrynie.

Jednak przy wejściu zauważyłem szachownicę gotową do rozgrywki. Czyli mamy tu i nieco klasyki.

Życzymy udanego gambitu.

Po wojażach

Skończył się sezon, a wraz z nim wakacyjne wojaże. Pojeździł człowiek to tu to tam, popatrzył na świat spoza tej swojej świętojańskiej perspektywy. A świat mami i zadziwia, więc na chwilę zapomina człowiek o szarym życiu, myśli, że zawsze będzie wczasowiczem bądź letnikiem. Nie mija jednak wiele czasu, a znowu trzeba iść po bułki do tego samego spożywczaka, co zawsze. 

A no właśnie, do spożywczaka. Niegdyś, gdy idąc Świętojańską w kierunku Wzg. Nowotki, po minięciu Lipowej, dochodziło się do Prezydium, a po bułki posyłali mnie "do spółdzielni".

Pasy z zaskoczenia

Oto przejście dla pieszych, które zaskoczyło wszystkich. Kiedy koleżanka przysłał mi pierwsze zdjęcie, to myślałem, że to fotomontaż. Przy skrzyżowaniu z ulicami Traugutta i Żołnierzy I Armii WP były zawsze trzy przejścia. W tym miejscu przez ul. Świętojańska dało się przejść legalnie tylko od strony północnej.

Blikle powrócił

Pamiętacie, jak przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni była cukiernia firmy Blikle? Mieli tam dawać świetne pączki i inne pyszności. Mieli, ale w kocu splajtowali. teraz jest tam wietnamska restauracja.

Ale Blikle znowu pojawił się w okolicach ul. Świętojańskiej w Gdyni. Od niedawna działa cukiernia tej marki na ulicy Armii Krajowej, zaraz niedaleko skrzyżowania z ul. Świętojańską. Po drodze na plażę, do teatru Muzycznego albo do centrum filmowego.

Żelaźni

Dzisiaj mieliśmy na ul. Świętojańskiej w Gdyni Ironmana. Nie tę postać z komiksu i filmu tylko zawody sportowe. Zawodnicy, w lejącym się z nieba żarze, biegli w górę ulicy. Przechodnie z chodników kibicowali, atmosfera wakacyjno - festynowa. 

Sposoby zagrzewania do wysiłku były różne. Jeden z zawodników spytał w biegu stojąca na rogu grupkę - gdzie przy trasie jest najbliższy wodopój?, co usłyszał w odpowiedzi?

- Na mecie, dawaj! dawaj! 

Zziajany biedak potruchtał dalej o suchym pysku. 

Flagowe pizze

Jak powszechnie wiadomo pizza to flagowe danie polskiej kuchni. Liczba pizzerii oraz lokali oferujących ten przysmak, obok innych lokalnych specjałów jak: pierogi, hamburger i kebab, jest przy ulicy Świętojańskiej w Gdyni więcej niż czegokolwiek innego.

Latające dywany

Znów do nas przyleciała wyprzedaż dywanów. Jest niczym ptak zajmujący dogodną pusta dziuplę. Jak tylko jakiś większy lokal postoi pusty to zaraz tam się zagnieżdżą "prawdziwie perskie dywany". Latają tak zresztą po całym Trójmieście od lat, pisałem o tym wcześniej tutaj.

Jest to typowy przykład biznesu opartego na modelu "bierz forsę i w nogi". Brzmi to może na pierwszy rzut oka pejoratywnie, ale nie zawsze działanie w tym modelu musi cechować nieuczciwość. Chodzi raczej o to,  żeby wycofywać się z aktywności zanim interes przestanie generować obroty. 

Np. uliczna sprzedaż okularów słonecznych. Kto zostanie z towarem we wrześniu ten przegrywa.

I tak nasza latająca hurtownia dywanów z wieczną wyprzedażą, zabłyśnie, pokusi i zanim się opatrzy znika.

Jeszcze raz to samo

Podzwonne dla kuleczkowych lodów.

Pizza, pizza i jeszcze raz to samo. A teraz lody, potem jeszcze jedne i kolejne. Potem burgery, jedne drugie, trzecie... I jeszcze raz to samo.

To nie menu szaleńca. To obserwacja z krótkiego spaceru ulicą Świetojańską w Gdyni. Tak nam się tu rozwija gastronomia. Jeśli ktoś otworzy bar, dajmy na to z pyzami i mu się powiedzie, zaraz niedaleczko powstają dwa inne bary z pyzami. Żadnego planu, pomysłu, tylko ściąganie od lepszych. 

Za późno

Lokal już wynajęty

Jeśli kogoś martwił pusty lokalik użytkowy w kamienicy pod nr 116, to już spieszę pocieszyć, że znalazł się najemca. Najemca też się zapewne cieszy. Nawet oznajmił to stosowną wywieszką, informującą, że "Lokal jest już wynajęty". Więc na próżno ostrzycie sobie na niego zęby amatorzy kariery na najbardziej znanej gdyńskiej ulicy. Nic z tego. Lokal ma już najemcę i on tu teraz będzie rządził. 

Ale nie popadajmy w zniechęcenie. Jak to powiedział klasyk, dzisiaj każdy biznes jest tymczasowy. Nic tu długo miejsca nie zagrzało, najdłużej chyba sklep modelarski. Więc odrobinę cierpliwości i kto wie, znowu będzie szansa.

Upadek Dwunastki

Tu była Dwunastka

Upadek sklepu Dwunastka godzien jest odnotowania. 

Już od miesięcy kolorowe witryny pokrywa wielkomiejski kurz, za szybą wystawy pojawiła się informacja, że lokal jest do wynajęcia. Upadek bez dwóch zdań.
A był to, moim zdaniem, najbardziej marketingowo kreatywny sklep spożywczy w całej Gdyni. Wachlarz środków, jakie stosowano w celu przyciągnięcia klienta był imponujący.

Wymienię tu choćby: stronę na Facebooku, niebanalny wystrój wnętrza (np. wrak samochodu podwieszony u sufitu), barwne witryny wykonane z "siatek reklamowych" z okolicznościowymi nadrukami. Do tego zapraszano tu znanych artystów kabaretowych, którzy nie tylko reklamowali sklep, ale także prowadzili społeczną kampanię przestrzegającą przed prowadzeniem samochodu pod wpływem alkoholu i innych środków. 

Wspominałem nieraz o tym na niniejszych łamach. (można sprawdzić TUTAJ), a dzisiaj przychodzi mi zakończyć publikacje na ten temat. Nic już o Dwunastce nie napiszę. 

Długo się nosiłem z zamiarem wspomnienia o upadku Dwunastki. Tak szybko i tak wiele zmienia się na ulicy Świętojańskiej w Gdyni, że można by temu poświecić osobny blog, albo choćby "miniblog". Skoro jednak nic się tu nie zmieniło, pustka ciągle wyziera ze sklepowych półek, to stwierdziłem, że jednak Dwunastka zasługuje na krótkie wspomnienie. Nie będzie łatwo dorównać w tym miejscu takiej marce. 

La Cantina

Jak widać wystrój bardzo się nie zmienił

W kamienicy przy Świętojańskiej 62 w Gdyni trzymają śródziemnomorski klimat. Do niedawna była tam cukiernia "La Bonjour" serwujące francuskie śniadanka. Mieli najdroższe i najlepsze rogaliki w okolicy. A teraz mamy "La Cantina" - kuchnia śródziemnomorska. Nawet się wystrój za bardzo nie zmienił. 

Czyli przesuwamy się nieco bardziej na południe ale ciągle pozostajemy w kręgu kultury romańskiej.

Oszust w salonie kosmetycznym

Ulica Świętojańska w Gdyni nie jest wolna od przestępczości nękającej resztę świata. Oto jak podała prasa, około 60-letni mężczyzna wszedł do salonu kosmetycznego przy ul. Świętojańskiej w Gdyni i podszywając się pod pracownika Urzędu Miasta wyłudził kilkaset złotych. Jest poszukiwany przez policjantów, którzy opublikowali jego wizerunek uwieczniony na nagraniu z monitoringu.

Clubbing świętojański

Taka zbieżność na jednej z posesji. Club tu, club tam. W jednym marynarskie ubrania (Yacht Club), w drugim mięsne dania (Q-club).

Zima 2018

Węgrzy

Witryna sklepu z węgierskimi słodyczami
przy ul. Świętojańskiej w Gdyni.

Mieliśmy tu Turków z chałwą, Arabów z kebabem, a teraz mamy Węgrów ze słodyczami. jak dobrze, że otwarty jest świat.

O czym śni ulica

Dzisiaj pozwolę sobie na cytat, który świetnie pasuje do wszystkich dyskusji na temat "umierającej" Świętojańskiej, na której brakuje knajp i gastronomii. 

Cytat pochodzi z artykułu pt. "Sen w wielkim mieście", opublikowanego w Tygodniku Powszechnym z 17 grudnia 2017 r.

"Gastronomia to główny filar nocnej ekonomii. Jej rozkwit w centrum skutkuje jednak tym samym, czym zaowocował w Londynie i innych miastach, które postawiły wyłącznie na knajpianą rewitalizację: wtórną martwotą. Najpierw znikają mieszkańcy, zmęczeni odgłosami nieustającej nocnej balangi i zwałami śmieci o poranku. Potem karleją inne usługi, bo wysyp pubów i restauracji winduje ceny najmu w okolicy. Wreszcie mordercza konkurencja zaczyna wykańczać same lokale gastronomiczne. Właśnie tak zakończyła się w 2014 r. kariera słynnego londyńskiego klubu Vibe, który zapoczątkował przemianę robotniczej Brick Line w jeden z ulubionych adresów londyńskiej cyganerii." 

Na koniec dodam coś od siebie. Świętojańska nie potrzebuje hucznego nocnego życia, deptaka po którym będą przewalać się tłumy przyjezdnych. Ta ulica potrzebuje mieszkańców, ludzi, którzy będą tu żyli, a wtedy z nimi ożyje i ta ulica. Paradoksem jest to, że najwięcej o "umierającej ulicy" mówią ci, którzy nie chcą tu mieszkać. To jak ta ulica ma żyć?

Ku słońcu

A więc do zobaczenia.

Nie tylko śniegu brakuje nam tej zimy. W poszukiwaniu słońca w dalekie kraje, niczym ptaszka jakaś, udała się Pani prowadząca jeden z butików przy ul. Świętojańskiej w Gdyni. informuje o tym stosowna wywieszka przed wejściem do sklepu.